Łzy


30 sierpnia 2008, 20:11

Gęsto się leją moje łzy kiedy tęsknie, kiedy brak mi miłości, uczucia ciepła bliskiej osoby. Dlaczego tak się stało ze odeszła dlaczego przez to ja przechodzę, że każde moje cierpienie to zwalam na nią.
Boże mój oszczędź mnie proszę tych łez jakich mam często i często wieczorami płacze czasem bez powodu, a czasem każdy znajdzie się powód.
Chociaż mój przyjaciel Ks, Jarek, któremu zawdzięczam bardzo wiele i sam powiedział ze łza jest błogosławieństwem od Boga i że to wyzwala to mimo to odczuwam że łza raczej mnie dołuje niż daje błogosławieństwo, a czasem tego się bardzo boję. Bo łza niczego nie daje do życia raczej martwi człowieka, co będzie dalej.
Czemu Bóg dał wolną wolę co mają robić ze swoim życiem czemu tak się stało, że ludzie przechodzą rozterki w miłości, że muszą płakać z tego powodu że coś nie poszło nie tak po jego myśli.
Czasem chciałbym, aby ludzie, którzy się zakochują pomyśleli 1 000 razy za nim będą ze sobą i powiedzą ja Cię Kocham i ty mnie Kochasz, aby przez te dzikie uczucie nie zranić drugiej osoby.
Czy po to się aby ranić, czy tez być ze sobą szczęśliwą parą czuć do siebie uczucie i poczucie bezpieczeństwa miłości i poszanowania siebie wzajemnie, ciężkie jest życie dorosłego faceta, a nie mówić już o kobiecie gdzie cierpienie różnią się bardzo, czasem modle się w duszy „Boże pomóż mi tak w trudnej sprawie gdzie moje serce jest zranione, a dostęp do serca mego zamknięte jest na klucz złoty i wyrzucony otchłań wielką, poradź mi Boże co mam robić w tej trudnej sytuacji mej jak wybrnąć i jak zapomnieć, gdyż moja dusza wciąż myśli o tej byłej co odeszła, a nie myśli przystanął czas co mam robić Boże dalej ......

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz